Autor |
Wiadomość |
gumis115 |
Wysłany: Sob 19:51, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
no coz faktycznie moze kazdemu byc przykro ze go nie było bo pomimo moze niedokonca wykonania założenia było świetnie:) |
|
|
Saneczek młodszy |
Wysłany: Sob 16:59, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
mi tez jest bardzo szkoda ze zabraklo Płozek i reszty Black Dunajca.ale oczywiscie łączyłam sie duchowo i hm telepatycznie:Pnastepnym razem musze być bo nie wytrzymam opuszczać coś takiego to wielka strata zwlaszcza jesli zwrocic uwage na to z kim ta ewangelizacja jest.kocham was wszystkich:* |
|
|
Ula |
Wysłany: Śro 15:34, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
I ja mam nadzieję, ze następnym razem będe mogła być z Wami, bo taka ewangelizacja - z tego co sobie na naszym forum poczytałam - to świetna rzecz. :)Wyobrażacie sobie caluteńką naszą Wspólnotę wyśpiewującą na Rynku? Ale byłby czad! Ale z przyczyn czysto fizycznych jest to chyba bardzo mało prawdopodobne... A szkoda. |
|
|
haber1990 |
Wysłany: Śro 11:22, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ja też, chociaż na grillu było super w kilka osób, co mogą potwierdzić uczestniczki |
|
|
gumis115 |
Wysłany: Śro 8:54, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
Oczywiście mam nadzieje, że na kolejnych takich wypadach będzie nas coraz więcej.... Choćby nawet duchowo:) |
|
|
Ula |
Wysłany: Wto 23:41, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
Chciałabym przeżyć tę ewangelizację razem z Wami.
Niestety nie było mi to dane.
Muszę się Wam przyznać, że ja (prawdopodobnie to był ten sam dzień, ale pewna nie jestem!) równiez przeprowadziłam małą ewangelizację, choć oczywiście nie w takim szerokim zakresie. Wiem na pewno, że istnieje tak zwana wieź duchowa czy też psychiczna (jak kto woli) między ludźmi. Kontakt na odległość poprzez myśl o drugiej osobie. Coś super! Mam nadzieję, że i tym razem było to coś podobnego. Często o Was myślę. |
|
|
haber1990 |
Wysłany: Pon 12:57, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
Rudolfik:) napisał: | Spokojnie, na razie mamy pielgrzymke, jak się zrodzi coś nowego, to temat na pewno powstanie |
Ty do mnie jeszcze przyjedziesz!!!
Weź ze sobą swojego słodziasznego synka
Pozdrawiam! Ładne zdjątko
Nie jesteś jednak do niego podobna (ja bym się cieszyła na to stwierdzenie) |
|
|
Rudolfik:) |
Wysłany: Sob 15:22, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
Spokojnie, na razie mamy pielgrzymke, jak się zrodzi coś nowego, to temat na pewno powstanie |
|
|
gumis115 |
Wysłany: Sob 13:26, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ludzie ale jak proponujecie coś nowego to róbcie to w nowym temacie bo jeżeli w tym co już było bedziemy pisac to co dopiero ma być to sie pogubimy... |
|
|
Szmon |
Wysłany: Sob 12:59, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ja też się na to piszę. |
|
|
Lukas89NH |
Wysłany: Sob 10:52, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ja już przywykłem do tego typu akcji Wkońcu ja z mogiły... Chętnie sie jeszcze wybiore. Tylko puki co jade na obóz... wienc tak po 16tym |
|
|
gumis115 |
Wysłany: Pią 21:55, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
Tylko błagam niech niech braknie WAM mobilizacji |
|
|
Aniolek |
Wysłany: Pią 21:24, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
no właśnie to najlepszy pomysł |
|
|
Rudolfik:) |
Wysłany: Pią 19:20, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
Myśle że jak powracamy z pielgrzymek, to się coś wymyśli znów |
|
|
Gosiaczek |
Wysłany: Pią 17:48, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
No i właśnie dlatego się zmyliśmy w inne miejsce. A dziś Iza była niepocieszona, że się wczoraj z nami nie wykazała i chciała nadrobić - ale brakło całej wspólnoty. No to kiedy to powtarzamy? |
|
|