Uczestnicy oazy we Frycowej
Frycowa 2007, II ONŻ, 2 turnus
Forum Uczestnicy oazy we Frycowej Strona Główna
->
Hyde Park
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Wybierz forum
Sprawy bieżące
----------------
aktualności
ale to już było...
dane adresowe
Owoce ducha
----------------
wspomnienia
Frycowa się śmieje
refleksje
co nam w duszy gra
"Ziarnem jest Słowo Boże"
Owoce ciała
----------------
mój czas wolny
Ja wam jeszcze pokażę
Kto pyta... ten dostaje odpowiedź
Rozmaitości
----------------
kocham, lubię, pamiętam,...
Hyde Park
linki
śmietnik
Shoutbox
----------------
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
gumis115
Wysłany: Pon 13:24, 20 Sie 2007
Temat postu:
an. Tomek napisał:
Przeczytałem ... jest mi bardzo, bardzo, bardzo miło. Naprawdę
. Mam nadzieję, że napiszesz, dlaczego uważasz mnie za takiego wielkiego ŚWIRA. O kawałach też możesz/-cie pisać, choć nie ma za bardzo o czym, bo AnTonek "był przebiegły i sprytaśny" i nie dawał się nabrać (zawsze sprawdzał, co ma pod materacem
).
No świr bo miałeś dużo różnych śmiesznych a czasem rozwalajacych pomysłów.
No nie ma o czym pisać jeśli chodzi o kawały, bo tylko butelki pod materacem (chyba)
Ale o Tobie można napisać dużo pozytywnych rzeczy, bo byłeś (jesteś) super animatorem, i w ogóle extra człowiekiem, przyjacielem, przewodnikiem:) Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia:)
Szymek
Wysłany: Pon 12:32, 20 Sie 2007
Temat postu:
Nie tylko ty się nie możesz doczekać
Wszyscy czekamy z niecierpliwością aby się zobaczyć
Kret
Wysłany: Pon 11:58, 20 Sie 2007
Temat postu:
Ojej dziękuję Iwona!!
... to ja się już naprawdę Kalwarii nie mogę doczekać!
sudi
Wysłany: Nie 23:50, 19 Sie 2007
Temat postu:
Wow! Dzieki! Obiecuje, ze gdy tylko sie spotkamy, to Cie przytule. Nawet mocno
Kret
Wysłany: Pią 20:54, 17 Sie 2007
Temat postu:
A ja tak sobie myslę, ża animatorkę moją Asię P. teraz lepiej zpoznałam i mimo iż miałyśmy chodzić jak w zegarku to było fajnie
A an. Iwona jest super i bardzo mi jej brakuje i ja bym się tak jeszcze chciała do Ciebie przytulić!!
A an. Piotrek rzeczywiscie ma łaskotki
Coś o tym wiem... i on o tym też coś wie...
. Uwaga w Kalwarii
A an. Tomek wcale nie jest taki straszny na jekiego się wydaje chociaż mnie chciał z promu do wody rzucać,a le co tam
sudi
Wysłany: Czw 23:34, 16 Sie 2007
Temat postu:
Gosiu czuję się pozdrowiona i porwana
I myslę, że Tomek nie ma nic przeciwko. Ja za to mam wiele uwag do Szymona. Ale póki sama nie dostanę zdjęcia śpiącego Tomka, to siedzę cicho...
A jeżeli ma być o animatorach, to pozdrawiam Asie (na końcu jest i ma być "e" ).
Goska
Wysłany: Pon 21:15, 06 Sie 2007
Temat postu:
Oczywiście na pierwszym miejscu jest Iwona, bo jak by to mogło by być inaczej. Pozdrawiam ją i ona wie, że ją kocham ( Tomek powinieneś być zazdrosny. Ja łatwo jej nie oddam
(żart ) )
Goska
Wysłany: Pon 21:12, 06 Sie 2007
Temat postu:
Od czego tu zacząć ? Może od tego, że Ewa jest kochana i dodatku szalona:D Ona tylko udaje, że jest cicha, a na spotkaniach to nie można było sie przestać śmiać. Nie mogliśmy jej uspokoić
Groziła, że nas ugryzie
Pozdrowienia dla Ewy
Barbara:)
Wysłany: Nie 16:49, 05 Sie 2007
Temat postu:
an. Tomek napisał:
Oj Basiu, Basiu ... Gdybym miał tak "strasznie zabijający wzrok"
, to połowa uczestników mogłaby nie wrócić żywa do domów, a Ty nie mogłabyś napisać tego postu. Poza Tobą nikt nie mówił, że się go boi, więc chyba nie był aż tak straszny.
Nikt nie mówił, bo się wszyscy bali
Szmon
Wysłany: Nie 15:08, 05 Sie 2007
Temat postu:
Aniolek napisał:
czy to zdjęcie śpiącego Tomka nie jest czasem z autobusu powrotnego?? w ogóle wtedy dużo osób spało
)
Tak, zgadza się.
Aniolek
Wysłany: Nie 14:10, 05 Sie 2007
Temat postu:
czy to zdjęcie śpiącego Tomka nie jest czasem z autobusu powrotnego?? w ogóle wtedy dużo osób spało
)
an. Tomek
Wysłany: Nie 13:53, 05 Sie 2007
Temat postu:
Szmon napisał:
AnTonet wygląda uroczo jak śpi, chcecie zdjęcie??
(p.s. mam tez zdjęcie AnTonka z wiertarką)
Chyba najbardziej ja chciałbym zobaczyć
. Ciekawi mnie zwłaszcza to, kiedy zdjęcie zostało zrobione, tzn. w jakim miejscu. A co do zdjęcia z wiertarką - mężczyźni lubią się bawić narzędziami, które robią wiele hałasu
(no i oczywiście wiercenie było konieczne).
an. Tomek
Wysłany: Nie 13:48, 05 Sie 2007
Temat postu:
Barbara:) napisał:
an. Tomek ma strasznie zabijający wzrok:P
Oj Basiu, Basiu ... Gdybym miał tak "strasznie zabijający wzrok"
, to połowa uczestników mogłaby nie wrócić żywa do domów, a Ty nie mogłabyś napisać tego postu. Poza Tobą nikt nie mówił, że się go boi, więc chyba nie był aż tak straszny.
an. Tomek
Wysłany: Nie 13:45, 05 Sie 2007
Temat postu:
gumis115 napisał:
dobra bo widze ze nikomu pisac sie nie chce to ja napisze cos....
tak jak już kiedyś mówiłem... jak tylko przyjechałem an. Tomek zaproponował mi że jak się nudzę mogę im pomóc sprzątać <hahaha>
I właśnie wtedy jeszcze uświadomiłem sobie że jestem u niego w grupie:/
Totalna masakra... myślałem (czasami mi się zdarza) że będziemy chodzić jak w zegarku... a tutaj co?? TOMEK OKAZAŁ SIĘ WIĘKSZYM ŚWIREM ODE MNIE (oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu)
I w ogóle naprawde fajny gość... ale był przebiegły i sprytaśny... nie dał sobie zbyt wielkich kawałów robić
Tomek... jeśli to przeczytasz.... to fajnie:P
Przeczytałem ... jest mi bardzo, bardzo, bardzo miło. Naprawdę
. Mam nadzieję, że napiszesz, dlaczego uważasz mnie za takiego wielkiego ŚWIRA. O kawałach też możesz/-cie pisać, choć nie ma za bardzo o czym, bo AnTonek "był przebiegły i sprytaśny" i nie dawał się nabrać (zawsze sprawdzał, co ma pod materacem
).
Aniolek
Wysłany: Sob 14:55, 04 Sie 2007
Temat postu:
no ja wiem dlaczego
ale fajnie bylo no nie?? :*
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001-2003 phpBB Group
Theme created by
Vjacheslav Trushkin
Regulamin