Uczestnicy oazy we Frycowej

gumis115

Hehehe.... myślę że nie będziemy mieli aż takich problemów... KSIĘDZA BYŚMY NIE ZNALEŹLI???

Klaudia

taaa tej specyficzej postaci nie da sie nie zauwazyc ;P

Ula

Gdybyśmy mieli problem ze znalezieniem księdza to zawsze można zaśpiewać "Kiedy ranne wstają zorze...". Z pewnością zobaczymy najszybciej uciekającą postać. I dogonimy Wink

Szmon

Ula

Ale zawsze można spróbować, no nie? Pozwól, że zacytuję: "wierzyć to Ty możesz, ale pewny to nigdy nie będziesz". (co prawda to był tekst skierowany do mnie, ale... Wink

) A może się uda? Smile

Martka

spokojnie, na pewno uda nam się spotkać Smile

czasem jest tylko problem z synchronizacją bo ciężko tak od razu po Mszy jak wszyscy szukają znajomych nowo pobłogosławionych animatorów Laughing

więc wykażcie się cierpliwością i czekajcie na spóźnialskich Rolling Eyes

Szmon

Z mojej strony od lat był to wielki spontan i zawsze mszę świętą przeżywałem wspólnie z osobami z rekolekcjii.

Kret

Właśnie u mnie to tez był spontan i nigdy nie miałam problemu ze znalezieniem znajomych z rekolekcji, a zwłaszcza jak się przyłączyło do Groszka i Szymona - istot tak charakterystycznych, że wszsycy sami ich znajdowali Smile

Saneczek młodszy

jezeli z tymi dwoma tajemniczymi typami chodzilas to rzeczywiscie nie ma sie czemu dziwic ze szukanie sie nawzajem bylo latwe no ale przeciez jest nas 64 osoby wiec spoko luz nie bedzie problemow z dostrzezeniem sie ;Pja rok temu mialam żółtą koszulke z Babic i wygladalismy swietnie;D

Kret

Ale jeszcze jakieś ktosie miały żółte koszulki i czassami sie myliły - zwłaszcza jak stali tyłem Smile

Jędrek:D

A może pod sceną - będzie blisko..... Razz

Jędrek:D

wiecie scena to tam gdzie stoi schola (zresztą Cantate Domino) Razz

gumis115

hehehehe wiemy wiemy. (znaczy ja wiem)

Elizka

Myślę, że ze mną nie będzie problemu i mnie z sanatorium wypuszczą... najwyzej przyjadę prosto z Radziszowa (pozdro dla Dominiki Wink

) a jak nie, to ucieknę Wink

Muszę się z Wami zobaczyć!!

Ula

Hehehe i właśnie to w Tobie Elizka lubię. (między innymi oczywiście). Ale macie rację, odnajdziemy się na 100%. Dziś właśnie spotkałam pod Galerią Krakowską 2 osoby z zeszłego roku z Babic z I turnusu. I o dziwo, to one mnie zauważyły... bo ja... (wstyd się przyznać) chyba szłam zbyt zamyślona. Jak zwykle. Wink